Przyjaciele Friends
Ocena
serialu
9
Super
Ocen: 1463
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Pięć osób aresztowanych w związku ze śmiercią gwiazdora "Przyjaciół". Znał podejrzanych

W Stanach Zjednoczonych aresztowano pięć osób, która może mieć związek ze śmiercią gwiazdora serialu "Przyjaciele". Asystent i lekarze gwiazdora mieli należeć do kryminalnego podziemia. Matthew Perry zmarł 28 października 2023 roku.

Aresztowano osobę zamieszaną w śmierć Matthew Perry;ego?

Aktualizacja 19:27: Serwis Variety informuje o zatrzymaniu pięciu osób w związku ze śmiercią aktora. Podczas czwartkowej konferencji prasowej przedstawiciele Departamentu Sprawiedliwości przekazali, że w toku śledztwa odkryto, iż asystent i lekarze Perry'ego byli częścią kryminalnego podziemia. Mieli oni wykorzystać gwiazdora i sprzedać mu ketaminę.

"Pozwani wykorzystali problemem z uzależnieniem Pana Perry'ego, aby się wzbogacić. Wiedzieli, że to, co robią jest złe. Wiedzieli, że ich czyny wiążą się z wielkim ryzykiem dla Matthew Perry'ego, ale i tak to zrobili. Koniec końców, bardziej interesowały ich profity niż dbanie o zdrowie Pana Perry'ego" - cytuje wypowiedź Martina Estrady, adwokata, serwis Variety. 

Reklama

Jak informowało wcześniej NBC News w Południowej Karolinie dokonano aresztowania osoby, która może odpowiadać za dostarczenie aktorowi leków. W czerwcu "Daily Mail" ujawnił, że leki, które przyjmował Perry, mogły pochodzić z nie do końca legalnych źródeł, a konkretnie od osób z aplikacji randkowej, a na której konto posiadał aktor. 

Matthew Perry: Jego śmierć wstrząsnęła fanami

Matthew Perry najbardziej rozpoznawalny stał się dzięki roli w popularnym sitcomie "Przyjaciele". Produkcja zgromadziła ogromną rzeszę fanów, którzy co jakiś czas powracają do tej produkcji. Dlatego odejście jednego z głównych bohaterów było tak ogromnym ciosem dla widzów, którzy pragną dowiedzieć się, jaka była przyczyna śmierci ich ulubieńca.  

28 października media obiegła wieść o nagłej śmierci aktora. Perry został znaleziony w swoim domu Los Angeles, a jak wykazała sekcja - przedawkował ketaminę. Ciało aktora zostało znalezione przez jego asystenta w wannie z hydromasażem, a na miejscu nie znaleziono zabronionych substancji. Perry przez wiele lat zmagał się z różnymi uzależnieniami, które doprowadziły do poważnej choroby. W ostatnich latach pojawiały się jednak doniesienia świadczące o tym, że aktor wyszedł już na prostą, a co więcej, zaczął pomagać innym. 

Za oficjalną przyczynę śmierci podano ostre działanie ketaminy - środka znieczulającego, który bywa nadużywany w celach stymulujących lub euforycznych. W raporcie koronera pojawiły się również informacje o chorobie niedokrwiennej serca i działaniu leku, który pomaga w leczeniu uzależnienia od opioidów. 

Zobacz też: "Przyjaciele" po latach. Gwiazda nie mogła powstrzymać łez

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Matthew Perry | Przyjaciele
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy